13th Apostle 13th Apostle
50
BLOG

To chyba pierwszy raz kiedy "Gazeta Wyborcza" milczy w kwestii C

13th Apostle 13th Apostle Polityka Obserwuj notkę 7

Pamiętacie Państwo WRZASK PO i "Gazety Wyborczej" w sprawie CBA w roku 2007?? Niestety obietnice złożone wtedy przez PO pamięta jednak chyba tylko Antykorupcyjna Koalicja Organizacji Pozarządowych (www.akop.pl). A raczej na pewno nie pamiętają tego PO i "Gazeta Wyborcza".

 

9 czerwca 2010r. AKOP na swojej stronie (www.akop.pl/aktualnosci/2010-06-09.html) poinformowała:

"(...)W dniu dzisiejszym Koalicja wysłała politykom, agencjom informacyjnym i mediom oświadczenie dotyczace rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym(...)"

 

AKOP w swoim oświadczeniu zwraca uwagę, że o ile pierwsza wersja projektu (z 11.03.2010r.) została skonsultowana z instytucjami publicznymi oraz wybranymi (osobiście "intryguje" mnie na jakiej zasadzie wybranymi) organizacjami pozarządowymi, o tyle wersja druga (z 11.05.2010r.) została upubliczniona bez żadnych konsultacji. Co gorsza, wersja ta "mocno różni się od pierwszej". I właśnie ona została przyjęta przez Komitet Stały Rady Ministrów.

 

W oświadczeniu możemy przeczytać:

"(...)Koalicja uważa, że druga wersja projektu ustawy o zmianie ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym stanowi regres  w stosunku do pierwszej. Szczególny niepokój budzą dwie zmiany:

 

  • Usunięcie  definicji korupcji (w art. 1). Projektodawcy wyjaśniają, iż "po dokonaniu dogłębnych analiz uznano, że w świetle aktualnego stanu prawnego nie jest możliwe takie sformułowanie definicji, która nie byłaby w dalszym ciągu narażona na zarzut niekonstytucyjności". Nie kwestionując możliwych trudności zauważyć trzeba, że rezygnacja z definicji korupcji rodzi poważne konsekwencje. Usunięcie z projektu ustawy definicji korupcji prowadzić będzie do nakładania się kompetencji Centralnego Biura Antykorupcyjnego i uprawnień pozostałych formacji odpowiedzialnych za walkę z przestępczością (w szczególności policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego). Istnieje zagrożenie, że w świetle projektowanej regulacji, Centralne Biuro Antykorupcyjne może stać się kolejną instytucją, wyposażoną w środki niejawnej inwigilacji, w tym m.in. w kontrolę operacyjną, służącą zwalczaniu przestępczości o charakterze pospolitym. Zdaniem AKOP należy unikać rozwiązań legislacyjnych, które mogą prowadzić do tego typu sytuacji, gdyż grozi to osłabieniem skuteczności ewentualnych działań nakierowanych na walkę z korupcją.


  • Rezygnacja  z wymogu  zgody sądu na zbieranie niejawnych danych osobowych (w art. 22).
    W pierwszej, konsultowanej z instytucjami publicznymi i organizacjami pozarządowymi wersji nowelizacji wprowadzono zasadę, iż możliwość pozyskiwania i gromadzenia przez CBA tzw. wrażliwych danych osobowych uzależniona jest od zgody sądu. Chodzi tu m.in. o dane ujawniające pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność wyznaniową, partyjną lub związkową, jak również dane o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym oraz dane dotyczące skazań, orzeczeń o ukaraniu i mandatów karnych, a także innych orzeczeń wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnym. W drugiej, niekonsultowanej wersji wycofano zapis o kontroli sądowej, nie podając przekonywującego uzasadnienia tego kroku.

 

AKOP oczekiwała, że wprowadzając zmiany do ustawy o CBA wynikające z realizacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego, rząd zrealizuje także obietnice złożone podczas kampanii wyborczej 2007 roku. Platforma Obywatelska ostro krytykowała wówczas sposób funkcjonowania i działania CBA. W przesłanych Koalicji obietnicach wyborczych zapisała między innymi podporządkowanie CBA Sejmowi. W przedstawionej nowelizacji nie znajdujemy realizacji tych obietnic.(...)"


Informacja o wysłaniu oświadczenia do mediów wisi od 9 czerwca. Do dzisiaj (13 czerwca 2010, 00:00) nie mogę znaleźć informacji na ten temat na stronie "Gazety Wyborczej" (co by nie mówić, wiodącej prym w medialnych akcjach przeciw CBA).

Dlaczego czepiam się do "Gazety Wyborczej"? Kiedy 25 października 2007r. AKOP zamieściła na swojej stronie stronie (www.akop.pl/aktualnosci/2007-10-25.html) oświadczenie, które zakończyła zdaniem:

"(...)Chcielibyśmy, aby w nowych realiach politycznych problem przeciwdziałania korupcji nie zginął wśród innych, "pilniejszych"  spraw do załatwienia.(...)"

"Gazeta Wyborcza" informację o owym oświadczeniu zamieściła jeszcze tego samego dnia wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4614626.html Tym razem CISZA...

 

Niestety w tym akurat przypadku, "Gazeta Wyborcza" nie jest osamotniona. Temat ten został niezauważony chyba przez wszystkie nasze media. Jedynym wyjątkiem jest chyba tylko serwis prawo.vagla.pl, który informuje o tym w newsie pod tytułem CBA będzie zbierać wrażliwe dane osobowe bez sądu? (przynajmniej według Google).

 

XIII

 

 

...gdy widzę naszą elitę polityczną gdzieś z tyłu głowy słyszę Vilgefortza: "(...)pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu(...)" ...gdy słyszę, że ktoś podpiera się naszymi autorytetami (np. panem B., panem Ż., innym panem B., panami znanymi w niektórych kręgach jako TW, itp.) słyszę w uszach refren: "(...)Powiedz kto następny. Proszę powiedz mi Kto będzie Ci mówił. Którędy masz iść(...)"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka