13th Apostle 13th Apostle
39
BLOG

Znowu o sondażach

13th Apostle 13th Apostle Polityka Obserwuj notkę 0

W "Rzeczpospolitej" pojawił się wywiad z Ryszardem Pieńkowskim, wiceprezesem PBS DGA. Dotyczył oczywiście sondaży, no i "wpadki" PBS w przedwyborczym sondażu dla "Gazety Wyborczej".

Mnie zaciekawił szczególnie (podkreślony) fragment:

"(...)

Ale musi pan przyznać, że wyniki waszego sondażu dla "Gazety Wyborczej", w którym Bronisław Komorowski miał aż 51 proc. poparcia, były mocno nietrafione.

Zgoda. Zaliczyliśmy bardzo poważną wpadkę i uderzyliśmy się za to w piersi. Od 20 lat prowadzimy badania przedwyborcze i do tej pory mogliśmy się pochwalić bardzo dobrymi wynikami. Z wielu powodów o tym badaniu tak nie możemy powiedzieć.

Co się stało?

Gdybyśmy podali gołe wyniki sondażu, to okazałoby się, że Komorowski ma ok. 40 proc. poparcia, a Kaczyński ponad 25 proc.

Jednak zgodnie z przyjętą przez nas metodą odpowiedzi niezdecydowane przydzieliliśmy proporcjonalnie wszystkim kandydatom. W efekcie wynik kandydata PO był za wysoki.

Najwidoczniej większość odmawiających odpowiedzi to byli wyborcy Kaczyńskiego i Napieralskiego. Mieliśmy też bardzo dużo odmów udziału w sondażu. Zapewne większość z odmawiających to byli wyborcy kandydata PiS.

(...)"

Po jakie licho owa "przyjęta przez nas metoda"? Czy nie można było podać: Komorowski 40%, Kaczyński 25%, Napieralski X%, Niezdecydowani Y%, Odmówiło odpowiedzi Z%??

Ciekawe też co się kryje pod "ok. 40 proc" i "ponad 25 proc"... bo 36,8% to ok. 40%, a 27,9% to ponad 25% ;) Ale pewnie się tylko czepiam ;)

 

A na koniec zadanie dla osób z "zacięciem probabilistycznym" ;)

Dane:

  • Liczba posiadaczy telefonów jest +/- określona.
  • Liczba sondażowni również jest określona.
  • Każda sondażownia do każdego badania wybiera określoną ilość numerów.

 

Pytanie 1: Jakie jest prawdopodobieństwo sytuacji, że posiadając jeden numer telefonu od prawie 10 lat, ani razu nie dane mi było uczestniczyć w sondażu?

Pytanie 2: Jakie jest prawdopodobieństwo sytuacji, że nikt z moich 10 przepytanych w tej materii Znajomych posiadających telefon, ani razu nie miał okazji uczestniczyć w sondażu?

 

Wywiad z Ryszardem Pieńkowskim: www.rp.pl/artykul/500627_Media_zajechaly_sondaze.html

 

XIII

 

...gdy widzę naszą elitę polityczną gdzieś z tyłu głowy słyszę Vilgefortza: "(...)pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu(...)" ...gdy słyszę, że ktoś podpiera się naszymi autorytetami (np. panem B., panem Ż., innym panem B., panami znanymi w niektórych kręgach jako TW, itp.) słyszę w uszach refren: "(...)Powiedz kto następny. Proszę powiedz mi Kto będzie Ci mówił. Którędy masz iść(...)"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka